Z wnętrza krakowskiej chaty przenieśmy się przed nią. Kolejna z przestrzeni najniższ
W zaśnieżonej scenerii przed chatą zastygł w ruchu orszak kolędniczy złożony z trzech postaci - kolędników przebranych za Śmi
Figurki wykonane zostały z kartonu, staniolu i elementów tekstylnych, same zaś ich główki - ulepiono z modeliny i pomalowano farbami akrylowymi. Akcesoria kolędników wykonane są ze staniolu.
Warto wspomnieć, żę kolędowanie zaczynało się z reguły 26 grudnia i trwało aż do święta Ofiarowania Pańskiego, tzw. "Matki Boskiej Gromnicznej", przypadającego 2 lutego. W orszakach kolędniczych często znajdowały się postacie z zaświatów, odzwierciedlenia zwierząt, ale też regionalne postacie, pastuszkowie, czy postacie "obcych" - Dziada, Żyda czy Cygana. W czasie kolędniczych występów składano życzenia, śpiewano i odgrywano wręcz mini spektakle, w zamian za co kolędnicy otrzymywali od odwiedzanych gospodarzy drobne podarunki. Zwyczaj ten był powszechny, szczególnie na wsiach. Obecnie, nieco zapomniany, próbuje być odtwarzany w sposób zorganizowany m.in. przez instytucje kultury, również w Krakowie, gdzie na ulice od kilku lat wychodzi orszak kolędniczy.
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.