Dawne ozdoby choinkowe to nie tylko papierowe wycinanki czy słomkowe zabawki. Częstym materiałem wykorzystywanym w wykonaniu ozdób są koraliki. We wzorach dawnych są koraliki szklane. Obecnie szeroka gama dostępnych koralików plastikowych i akrylowych prowadzi do rzadszego wykorzystania koralików szklanych.
W swoich pracach staram się wykorzystywać koraliki szklane, zdarza mi się sięgać jednak również po inne materiały, szczególnie z uwagi na ich szeroką gamę kolorystyczną.
Koraliki szklane są najbardziej delikatne spośród dostępnych koralików. Cechuje je duża różnorodność form, stylów i kształtów, która często związana jest z różną techniką wytwarzania koralików. Na świątecznym blogu nie można zapomnieć o koralikach dmuchanych ze szkła bombkowego. Koraliki takie znamy obecnie szczególnie z czechosłowackich pajacyków, które w okresie PRL wisiały pewnie na niemal każdej polskiej choince. Koraliki taki w dalszym ciągu produkowane są przez czeską fabrykę Rautis. Wykonywane z nich ozdoby są bardzo lekkie i urokliwe. Niewątpliwym minusem jest natomiast ich trudna dostępność na rynku polskim.
Częściej niż koraliki ze szkła bobkowego wykorzystuję w moich pracach koraliki szklane ze szkła ciągnionego. Powstają one z cięcia i formowania szklanych rurek, którym następnie nadawane są pożądane kształty.
Koraliki szklane cechują się doskonałym blaskiem (choć dostępne są także koraliki matowe), a w przypadku koralików transparentnych - dużą przejrzystością.
Kolejny rodzaj koralików, które wykorzystuję w swoich pracach (chociaż rzadziej) to koraliki akrylowe. Charakteryzuje je większa trwałość niż w przypadku koralików szklanych, przy jednoczesnym zachowaniu przejrzystości i blasku. Akryl to tworzywo wytrzymałe, co ma duże znaczenie w przypadku ozdób choinkowych.
Łatwo dostępne (i najtańsze) są koraliki plastikowe. Są one najbardziej trwałe i odporne na uszkodzenia spośród wymienionych materiałów. Ich blask i przejrzystość są jednak o wiele gorszej jakości niż w przypadku koralików akrylowych i szklanych .
Osobiście staram się unikać koralików plastikowych w moich pracach, jednak z uwagi na dostępność kolorystyczną i trwałość materiałów zdarza mi się po nie sięgać.
W prezentowanym w dzisiejszym artykule wzorze wykorzystałam koraliki szklane. Ozdoba powstała poprzez wyplatanie sekwencji koralików na cienkim druciku. Schemat wzoru. z którego korzystałam pochodzi z publikacji Zofii Woźniak "Choinka Mojej Mamy. Wzornik polskich ozdób choinkowych z I połowy XX wieku". Autorka publikacji upowszechnia wzory dawne. Niestety w książce nie znajdziemy oznaczeń pochodzenia konkretnych wzorów, a jedynie ogólną bibliografię. Na moment publikacji tego artykułu nie udało mi się ustalić oryginalnego pochodzenia szablonu.
Koszyczek w założeniu może służyć jako samodzielna ozdoba lub jako faktyczny koszyczek na słodycze lub orzechy. W praktyce obciążenie go zawartością deformuje nieco drucik i układ ozdoby, zmieniając jej ostateczny kształt. Co nie znaczy, że nie warto w taki właśnie sposób umocować łakoci na świątecznym drzewku!
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.